Tekst piosenki Golec uOrkiestra: Ty i tylko Ty Z czerwonym sercemStanę u twoich drzwiI zacznę śpiewaćZanim otworzysz miTy i tylko ty jesteś mi przeznaczonaTy i tylko ty do końca moich dniRef.:
Nie tylko Ty Lyrics[Intro]Raz, raz, raz, raz, razNie tylko tyRaz, raz, raz, raz, raz[Zwrotka 1]To ten kolejny dzień kiedy myślę nad sensemCieszę się, że jeszcze czuje coś, bo to znaczy, że jestem tuJak te wiersze pełne melancholiiNawet grób ma miejsce ja idę już milion milCo to szczęście? Powiedz mi gdzie go szukać?Chyba byłem już wszędzie. Gdzie jeszcze mam zapukać?Tego nie da się ukraść, tego nie da się kupićChce tego doznania jak zagubione pisklę dziupliMam grono kumpli, najlepszy to samotnośćOn dobrze mnie rozumie, rozumie za dobrze na złośćCzuje nicość jak moneta na dnie studniJak obca istota pośród gatunku trutniMam kogoś kto mi mówi te dwa proste słowaTylko one dają mi moc by dalej tu egzystowaćChciałbym zdołać wypełnić nią pustki połaćBo razem szukamy tego tu na braku sensu polach[Refren]Nie tylko ty umierasz, by narodzić się na nowoJa też szukam sensu, kroczę krętą drogąNie tylko ty upadłeś i podniosłeś się na nowoJa też niosę krzyż, życie ciernistą koronąNie tylko ty umierasz, by narodzić się na nowoJa też szukam sensu, kroczę krętą drogąNie tylko ty to czujesz, bo ja nie jestem innyGdy zapada noc, szukajmy słońca krainy[Zwrotka 2]To ten kolejny dzień kiedy tracę w siebie wiaręZnowu drążę w codzienności powoli jak kropla skałęCel do którego dążę okazał się porażkąCzuje że przegrałem bitwę, życie bezustanną walkąWczoraj entuzjazm posadził mnie na szczytachDzisiaj porażki żar odjął skrzydła, spadam jak IkarNie mam dłoni magika na komendę czary maryNie wyjmę królika z kapelusza nie wiaryGłowa do góry kark, ciąży niewidoczny kamieńCzytam z ruchu warg nie dociera to litaniePada pytanie jak echo odbija w czaszceCzy mam na tyle siły by znów wstać po porażceZ resztą czy to ważne czy kogoś to obchodziOtchłań w której się znalazłem bez ratunkowej łodziGłucho i ciemno przy mnie nadziei kłodaZnów poszukuję lądu na beznadziei wodach[Refren]Nie tylko ty umierasz, by narodzić się na nowoJa też szukam sensu, kroczę krętą drogąNie tylko ty upadłeś i podniosłeś się na nowoJa też niosę krzyż, życie ciernistą koronąNie tylko ty umierasz, by narodzić się na nowoJa też szukam sensu, kroczę krętą drogąNie tylko ty to czujesz, bo ja nie jestem innyGdy zapada noc, szukajmy słońca krainy[Zwrotka 3]Nadchodzi dzień ten kiedy wszystko się prostujęObudzony przez promienie słońca do systemu się logujęCzuję że ktoś mnie poprowadził do tego dniaA wczoraj podczas snu mi ulepszył DNAMoje zmysły łapczywie łowią pięknoJa ogarnięty ciszą swobodnie czuję lekkośćIle minęło dni, ile minęło godzinAbym mógł celebrować moment ponownych narodzinZnika zaległy kurz, widzę nowe kształtyRozpływa się szal cienia wynurzam się z spod płachtyOdeszły konszachty walka dobra ze złemNie pewnie stawiam kroki za długo w bezruchu grzęzłemSłyszysz mnie jestem, jestem tu gdzie byłemSens przyszedł sam bez szukania go na siłęNie tylko ty wątpisz nie tylko ja wątpięDodajmy sobie wiary gdy życiorysy wiotkie[Refren]Nie tylko ty umierasz, by narodzić się na nowoJa też szukam sensu, kroczę krętą drogąNie tylko ty upadłeś i podniosłeś się na nowoJa też niosę krzyż, życie ciernistą koronąNie tylko ty umierasz, by narodzić się na nowoJa też szukam sensu, kroczę krętą drogąNie tylko ty to czujesz, bo ja nie jestem innyGdy zapada noc, szukajmy słońca krainy
fYiI5c.